piątek, 21 lutego 2014

Zwiastuny wiosny w środku zimy (17.02.2014)



            To ornitologiczny grzech, nie jeździć na ptaki w miejsca oddalone od domu jakieś 2-3 kilometry. Tak, Opolska Biebrza, czyli Łąki Chrząstowickie, leży na wyciągnięcie ręki. „Cudze chwalicie, swego nie znacie”, można by rzec. Obiecaliśmy sobie z Tomkiem, że będziemy „czesać” to miejsce jak często się da, a że pogoda była piękna – 10 stopni po godzinie 16, 17 lutego, pojechaliśmy na rowerach. Jechaliśmy dłuższą drogą przez las w Suchym Borze, nie spiesząc się, wdychając wiosenne powietrze w najgłębsze oskrzeliki, ciesząc się wolnością na łonie natury.


 
           Rowery zostawiliśmy na środku podmokłej łąki i postanowiliśmy podejść bliżej miejsca, w którym zauważyliśmy czajki – te pierwsze zwiastuny wiosny. Było ich około 60, a razem z nimi siewki złote. Nad nami latały kruki i myszołowy, były też szpaki i kwiczoły. Najbardziej jednak ucieszył nas głos skowronka, a właściwie dwa głosy samców – czyżby już wiosna? Prognozy na to niestety nie wskazują, ale kto wie…


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz